INFORMACJE PODSTAWOWE Imię: James Buchanan Nazwisko: Barnes
Pseudonim: Zimowy Żołnierz
Wiek: 27/99Numer pokoju: 3 >> | Funkcja: zakłócasz ruskowego spokoju
Dyscyplina: -
Klasa: -
Sprzęt >> |
Właściwie pomieszkuje tu tylko od czasu do czasu, ale ale niech Ci będzie, Barnes. Masz tu swoją kartę pracownika i kup mi czekoladę.
Odzyskał pamięć, dzięki czemu zaczął przypominać siebie sprzed lat. Niespecjalnie wielka stajnia to dobre miejsce na powrót do zdrowia, wyciszenia się i ustalenia celów. Czasami wykonuje tylko drobne zlecenia od Tarczy, żeby trzymać formę. Powoli wraca do normy, chociaż ciągle woli ukrywać się przed ludźmi, niż przebywać w ich towarzystwie. Przynajmniej jest taki w stosunku do tych obcych, bo z resztą załogi potrafi sobie na luzie żartować. Utrzymuje swój groźny wygląd, by odstraszyć potencjalnych chętnych do zaprzyjaźnienia się z nim. Czasami wystarczy jedno mordercze spojrzenie, żeby wypłoszyć z kuchni całą zgraję rozwrzeszczanych stajennych. Pomaga w pracach około-stajennych, takich jak sprzątanie boksów, naprawianie ogrodzeń czy przenoszenie belek siana na stryszek. Ma duże poczucie obowiązku, jeśli obiecał, że coś zrobi, to zrobi, choćby trwała właśnie inwazja obcych.
Wygląd: ściął włosy, za co regularnie odbiera od Ruski solidną porcję uwag i wyrzutów. Nosi się raczej w ciemnych kolorach. Jeansach i bluzkach zakrywających metalowe ramię, bądź bluzach z kapturem czy kurtkach.
Inne: wstaje wcześnie rano, żeby móc wyjść pobiegać i ewentualnie przyrządzić śniadanie (ostatnio odkrywa swoje kucharskie powołanie). Codziennie z kawą i świeżą gazetą siada na ganku.
Odzyskał pamięć, dzięki czemu zaczął przypominać siebie sprzed lat. Niespecjalnie wielka stajnia to dobre miejsce na powrót do zdrowia, wyciszenia się i ustalenia celów. Czasami wykonuje tylko drobne zlecenia od Tarczy, żeby trzymać formę. Powoli wraca do normy, chociaż ciągle woli ukrywać się przed ludźmi, niż przebywać w ich towarzystwie. Przynajmniej jest taki w stosunku do tych obcych, bo z resztą załogi potrafi sobie na luzie żartować. Utrzymuje swój groźny wygląd, by odstraszyć potencjalnych chętnych do zaprzyjaźnienia się z nim. Czasami wystarczy jedno mordercze spojrzenie, żeby wypłoszyć z kuchni całą zgraję rozwrzeszczanych stajennych. Pomaga w pracach około-stajennych, takich jak sprzątanie boksów, naprawianie ogrodzeń czy przenoszenie belek siana na stryszek. Ma duże poczucie obowiązku, jeśli obiecał, że coś zrobi, to zrobi, choćby trwała właśnie inwazja obcych.
Wygląd: ściął włosy, za co regularnie odbiera od Ruski solidną porcję uwag i wyrzutów. Nosi się raczej w ciemnych kolorach. Jeansach i bluzkach zakrywających metalowe ramię, bądź bluzach z kapturem czy kurtkach.
Inne: wstaje wcześnie rano, żeby móc wyjść pobiegać i ewentualnie przyrządzić śniadanie (ostatnio odkrywa swoje kucharskie powołanie). Codziennie z kawą i świeżą gazetą siada na ganku.
ZWIĄZKI I RELACJE ⯈ Livia (dziewczyna ) ⯈ Detalli (przyjaciółka) ⯈ Alex (przyjaciel) |
PRZYDZIELONE KONIE I PUPILE
⯈ | AKTUALNOŚCI |
GALERIA
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz