Oferta: konie pokazowe (i jeden trochę westernowy...)
No i proszę bardzo, mam dla pani cztery rumaczki. Araloosę, dwa konie szwarcwaldzkie i quarter horse'a.
Do zapłaty: 80 000 paczek chrupków serowych
Rodziców można dobrać dowolnie, chociaż byłoby miło gdybyś, siorczyćko, tam gdzie się da wzięła kogoś ode mnie ;)
Predyspozycje dla wszystkich koni to pokazy, natomiast cudny quarterek ma także skoki luzem i reining. Może uda się go wcisnąć do western pleasure z tym jednym zdjęciem na końcu...
Powodzenia z dodawaniem i rozpieszczaniem! <3
JESTEM OFICJALNIE ZAKOCHANA <33333
OdpowiedzUsuń*idzie zmienić status na stajni*
*Blaze smutny, przegrał z końmi*
UsuńAleż siostruś. Jest wiele typów zakochania. To jest akurat koniowe zakochanie. BO TO TAKIE CUDEŃKA <3333
Usuń*szepta* Blaze wcale nie przegrał, jest w innej grupie zakochania ;>
Ah, rozumiem ;>
Usuń